Wpis ten łączy się z poprzednim (List + Ptaki + Kwiaty) i zachęcam do jego wcześniejszego przeczytania.

17 stycznia. Dzień po tym jak dowiedziałem się o nieuczciwym sprzedawcy na Allegro. Dzisiaj poszedłem na pocztę, żeby wyjaśnić tę sprawę. Do nadawcy wróciła przesyłka z adnotacją “Adresat nie posiada skrytki w UP33”, ale ja przecież posiadam skrytkę i ciągle z niej korzystam. Ha! Teraz dopiero uświadomiłem sobie, że środkowa karta to Klucz z numerem 33! Niesamowite. Na poczcie dałem Pani numer nadania przesyłki. Sprawdziła. Okazało się, że sprawa jest przedziwna. Zazwyczaj przy śledzeniu przesyłki jest cała historia: kiedy wysłano, gdzie teraz przesyłka jest, kiedy dostarczona itd. Okazało się jednak, że tu nie ma tej historii (Myszy?). Jedyna informacja jest taka, że przesyłka niby dotarła do jakiegoś Urzędu Pocztowego w Warszawie i stamtąd nie wyjechała. Przyczyną tego mogło być to, że nadawca wypisał źle adres, bo mój UP to nie 33, ale 68… Pytałem jednak nadawcę, czy na pewno dobrze wypisał adres. Twierdzi, że tak, ale po tym, jak zobaczyłem prawie 200 negatywnych komentarzy na jego koncie (niestety za późno) opisujących identyczne sytuacje, zupełnie mu nie ufam. Wysłałem mu więc maila (Jeździec), z informacją jak wygląda sytuacja z mojej strony i z prośbą o wysłanie mi zdjęcia przesyłki, która do niego wróciła, na którym to zdjęciu będzie widać i mój adres i adnotację z poczty. Po prostu chcę się upewnić, że rzeczywiście dobrze wypisał adres. A muszę znaleźć winnego, bo teraz wg Allegro winnym jestem ja! Nadawca wpisał, że transakcja nie została sfinalizowana, bo ja nie odebrałem przesyłki! Tak jakbym na złość nie wiem komu, nie odebrał książki, za którą sam zapłaciłem i czekałem na nią od 28 listopada. Absurd!

Myszy oznaczają też złodzieja i wydaje mi się, że tu jest pies pogrzebany. Klucz zapewnia mnie, że jednak mam do czynienia ze złodziejem, a Jeździec (aż spojrzę na kierunki, choć przy tej karcie tego nie robię), może mówić, że przesyłka ode mnie odjeżdża. Myszy z Jeźdźcem odczytuję jako kradzież przesyłki, czyli oszustwo ze strony sprzedającego. Dodatkowo karty sumują się do 21 (23+33+1=57-36=21), czyli do Góry, która symbolizuje blokady i problemy.

Czasami człowiek się niechcący wpakuje w tarapaty. Gdybym wcześniej zauważył te wszystkie negatywne komentarze… Wniosek z tego taki, że zanim coś kupicie na Allegro, przejrzyjcie na wylot sprzedającego 🙂