KARTY DNIA

Karty dnia to świetny sposób na poznanie naszych kart i nabieranie niezbędnego doświadczenia. Polecam oczywiście notowanie w notatniku (o nim więcej w zakładce podstawy) każdego dziennego rozkładu. Do notowania można również wykorzystać szablon do kart dziennych dostępny w zakładce do pobrania. Jest kilka sposobów na losowanie kart dnia. Przedstawię niektóre z nich. Każdy oczywiście wybiera dla siebie ten, który najbardziej mu odpowiada.

TRZY KARTY

Najpopularniejszym rozkładem dziennym jest wylosowanie trzech kart. Po potasowaniu i przełożeniu kart musimy wyciągnąć trzy karty i ułożyć je obok siebie. Losowanie może odbywać się na trzy sposoby:

  1. po potasowaniu i przełożeniu kart wyciągamy trzy pierwsze karty i układamy je kolejno obok siebie;
  2. po potasowaniu i przełożeniu kart wyciągamy losowo trzy karty z całej talii (niekoniecznie trzy pierwsze);
  3. nieco bardziej skomplikowany, po potasowaniu i przełożeniu kart odkrywamy pierwszą kartę. Patrzymy jaki ma numer, powiedzmy, że wylosowana karta to Dom (ma numer 4). Kładziemy ją na stole. Następnie z talii odliczamy od góry 4 kartę i kładziemy ją obok Domu. Powiedzmy, że wylosowaliśmy 6 Chmury. W końcu odliczamy z talii 6 kartę od góry i kładziemy ją obok dwóch pozostałych. W ten sposób mamy 3 karty. Pytanie brzmi, co jeśli jako drugą kartę wyciągniemy na przykład 36 Krzyż, a w naszej talii już jest tylko 35 kart, bo przed chwilą już jedną odłożyliśmy. Możemy sami dla siebie ustalić, co zrobimy w takiej sytuacji. Niektórzy nie kładą w tym dniu kart, inni odwracają wtedy pierwszą kartę. Wybór należy do nas.

Osobiście stosuję sposób drugi, bo wydaje mi się najbardziej “losowy” i naturalny. Teraz, mając już 3 karty przed sobą staramy się je zinterpretować. Jest na to kilka sposobów:

  1. ustalamy, która karta będzie naszą kartą główną. Powiedzmy, że to karta środkowa. Wtedy ona może pokazać nam główne wydarzenie dnia, a karty po bokach będą dodatkowym opisem;
  2. możemy te trzy karty odczytać jako: pierwsza – rano, druga – dzień, trzecia – wieczór;
  3. tworzenie historii: odczytujemy karty kolejno od lewej strony, łączymy pierwszą z drugą, następnie drugą z trzecią;
  4. najpierw odczytujemy przekaz środkowej karty, a następnie łączymy w parę pierwszą i trzecią kartę i odczytujemy ich znaczenie;
  5. tworzymy historię jak w punkcie 3 i do tego dodajemy łączenie pierwszej i ostatniej karty.

Ukryte znaczenia

Oprócz samego rozłożenia 3 kart i ich interpretacji, możemy dodatkowo przyjrzeć się ukrytemu znaczeniu. Nie jest to konieczne i nie wszyscy z tego korzystają, ale w ramach ciekawostki przedstawię sposoby na dotarcie do ukrytych znaczeń.

Po pierwsze możemy zliczyć wartości liczbowe wszystkich trzech kart. Weźmy przykład po lewej. Dodajemy do siebie wartości 12 + 4 + 2 = 18. Numer 18 ma karta Pies, a więc karty sumują się do karty 18 Pies. Wnosi to dodatkowe znaczenie do naszego rozkładu. Jeśli suma kart wyniesie więcej niż 36, wtedy mamy 2 sposoby na wybrnięcie z tego. Powiedzmy, że suma wyniosła 56. Możemy dodać do siebie 5 + 6, czyli wykonujemy redukcję teozoficzną znaną z numerologii. W wyniku otrzymamy 11 Rózgi. Drugi sposób: od tej sumy odejmujemy 36 tyle razy, aż otrzymamy 36 lub mniej, czyli 56 – 36 daje nam 20 Ogród. Wybór należy do nas, czasami decyduje o nim nasze doświadczenie, np. w moim przypadku o wiele bardziej sprawdza się drugi sposób z odejmowaniem wielokrotności 36, niż z sumowaniem.

Innym sposobem szukania ukrytych znaczeń jest sumowanie karty 1 z 2, następnie 2 z 3 i w końcu dwóch kart powstałych po zsumowaniu tych pierwszych. W praktyce wygląda to następująco. Weźmy ten sam przykład, co wyżej. Najpierw dodajemy do siebie 12 Ptaki + 4 Dom. Daje nam to 16 Gwiazdy. Następnie dodajemy 4 Dom + 2 Koniczyna. Otrzymujemy 6 Chmury. I w końcu sumujemy otrzymane 16 Gwiazdy + 6 Chmury i mamy 22 Drogi.

Na pytanie, czy stosować te dodatkowe karty i szukać ukrytych znaczeń każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Najlepiej testować, badać, obserwować. Ja kiedyś to stosowałem, czasami jeszcze na to zwracam uwagę, ale raczej już tego nie robię. Powody są właściwie cztery.

  1. Po pierwsze, myślę, że co karty chciały powiedzieć, to już powiedziały w kartach głównych.
  2. Po drugie, liczby na kartach nie mają nic wspólnego z numerologią i nigdy nie były wykorzystywane podczas wróżb z tych kart. Co nie znaczy, że nie można testować i rozszerzać możliwości tego systemu! Ja po prostu tego nie chcę robić, bo uważam to za zbędne.
  3. Po trzecie, te dodatkowe karty czasami mogą wprowadzić więcej zamieszania.
  4. Po czwarte i chyba najważniejsze – ukryte znaczenia będą zawsze te same. To znaczy z Ptaków i Domu zawsze wyjdą Gwiazdy, z Domu i Koniczyny zawsze wyjdą Chmury itd. To jest bardzo sztywne. Czyli za każdym razem to dodatkowe znaczenie będzie takie samo, bez względu na zadane pytanie i sytuację. I co właściwie za każdym razem chcą nam powiedzieć złowrogie Chmury z połączenia Domu i Koniczyny? No właśnie. Nie przemawia to do mnie.

SYGNIFIKATOR

Sygnifikator jest to karta reprezentująca problem, o który pytamy. Jego użycie nie jest obligatoryjne, jeśli lubimy go używać, możemy to robić, jeśli nie, karty równie doskonale poradzą sobie bez niego (osobiści chyba jeszcze nigdy go nie używałem). Jak użyć sygnifikatora? Przed tasowaniem kart i ich rozłożeniem musimy zastanowić się jaki jest nasz problem. Jeśli np. pytamy o sprawy finansowe ich reprezentantem w talii Lenormand jest karta 34 Ryby. Wyciągamy zatem z talii tę kartę i kładziemy na stole w miejscu w rozkładzie, które przeznaczone jest na kartę sygnifikatora (np. w niżej przedstawionym rozkładzie 5 kart sygnifikator położylibyśmy na pozycji środkowej). Następnie wykonujemy rutynowe czynności, tzn. talię tasujemy (już bez karty sygnifikatora, która leży na stole), przekładamy i losujemy pozostałe karty potrzebne nam do rozkładu. W ten sposób w naszym rozkładzie mamy kartę symbolizującą nasz problem (sygnifikatora) oraz pozostałe, wylosowane karty.

WYBÓR SYGNIFIKATORA

Sygnifikatora wybieramy na podstawie naszego pytania. Problem reprezentowany przez nasze pytanie prawie zawsze ma swoje odzwierciedlenie w kartach. Jak skojarzymy problem z daną kartą zależy oczywiście od nas. Podaję jedynie możliwości:

  • 29 Pani – jeśli rozkład dotyczy osoby, której wróżymy i jest to rozkład ogólny możemy na sygnifikatora wybrać kartę 29 Pani. Również jeśli karty stawiamy mężczyźnie, który pyta o swoją partnerkę, karta Pani będzie dobrym wyborem;
  • 28 Pan – podobnie jak w przypadku karty Pani. Jeśli wróżymy mężczyźnie to będzie jego sygnifikator, jeśli kobiecie, która pyta o swojego partnera, również symbolizuje go karta Pana;
  • 25 Pierścionek – jeśli pytamy o nasz związek;
  • 24 Serce – jeśli pytamy o sprawy miłosne w ogóle;
  • 35 Kotwica – jeśli pytamy o sprawy zawodowe, pracę;
  • 34 Ryby – jeśli pytamy o sprawy finansowe, pieniądze;
  • 3 Statek – jeśli pytamy o podróż;
  • 4 Dom – jeśli pytamy o sprawy domowe;
  • 5 Drzewo – jeśli pytamy o zdrowie;
  • 18 Pies – jeśli pytamy o przyjaciela;
  • 26 Książka – jeśli pytamy o sprawy związane z edukacją, nauką, szkołą;
  • 27 List – jeśli pytamy o wiadomości;

To oczywiście tylko przykłady. Sami musimy zdecydować, która karta najlepiej oddaje nasz problem. Powiedzmy, że idziemy na rozmowę o pracę. Jaką kartę możemy wybrać na sygnifikatora, jeśli pytamy: “Jaki będzie rezultat mojej rozmowy o pracę?”? Możliwości są różne. Możemy wybrać Kotwicę, która symbolizuje pracę. Możemy wybrać Ptaki, które symbolizują rozmowy czy List jako symbol komunikacji. Możemy wybrać Pierścionek, który symbolizuje umowy. Możemy wreszcie wybrać Wieżę, która może symbolizować nasze miejsce pracy, instytucję, do której się wybieramy. Czasami mamy wiele możliwości do wyboru (tak jak przy pytaniu o wynik rozmowy), czasami oczywisty wydaje się jeden (np. Serce w pytaniu o miłość).

ROZKŁAD NA 5 KART

To najbardziej uniwersalny rozkład, który potrafi odpowiedzieć właściwie na każde pytanie. Nie jest skomplikowany, liczba losowanych kart nie jest ani za mała, ani za duża. Możemy go również wykorzystać jako rozkład dzienny lub tygodniowy. Po potasowaniu i przełożeniu losujemy 5 kart i rozkładamy je w rzędzie od lewej do prawej strony. Przykładowy rozkład:

Najczęściej taki rozkład interpretujemy następująco: najpierw patrzymy na kartę środkową, ona symbolizuje nasz problem, jest główną kartą w tym rozkładzie (jeśli używamy karty sygnifikatora możemy wcześniej go tu położyć, jeśli nie – karty same określą motyw przewodni). Następnie odczytujemy kombinację kart 1 + 2. Później kombinację kart 4 + 5. I na koniec odczytujemy odbicia lustrzane, czyli kartę 2 łączymy z 4 oraz kartę 1 łączymy z 5.

Innym sposobem na odczytanie tego rozkładu jest tworzenie historii, czyli metoda narracyjna. W tym wypadku karty tworzą ciąg wydarzeń, wskazują, jak coś się potoczy i ostatnia karta jest w tym wypadku karą wyjściową, kartą rezultatu. Kartą pierwszą łączymy z drugą, drugą z trzecią, trzecią z czwartą i wreszcie czwartą z piątą. To jaki sposób odczytywania wybierzemy należy ustalić przed rozłożeniem kart. Jest to bardzo ważne! Intencja przed rozłożeniem kart jest kluczowa. Jeśli nie ustalisz wcześniej w jaki sposób chcesz odczytać karty, będziesz miał/a mętlik w głowie, bo nie będziesz wiedzieć czy ważniejsza jest karta środkowa, czy ostatnia.

WYBÓR

To prosty rozkład, który pomoże nam podjąć decyzję. Rozkładamy po 3 karty na każdą możliwość, która mamy do wyboru. Jeśli mamy więcej możliwości, oczywiście możemy dołożyć kolejne trzy karty na każdą kolejną alternatywę.

  1. Patrzymy na ogólny wydźwięk kart. Tam, gdzie karty są bardziej pozytywne, to będzie lepszy dla nas wybór.
  2. Karty możemy zinterpretować. Warto przed rozłożeniem kart skupić się na możliwościach do wyboru i zapytać kart, np. Jaki będzie rezultat, jeśli wybiorę opcję nr 1/2? Albo: jak potoczy się sprawa, jeśli zrobię 1/2? Albo: który wybór będzie dla mnie korzystniejszy 1 czy 2? Kluczowe jest, żeby konkretne pytanie ustalić przed rozłożeniem kart.

TABLICZKA CZEKOLADY

To rozkład stworzony przez Ranę George na potrzeby stworzenia talii Gilded Reverie Ciro Marchettiego. Może to być świetna alternatywa dla Wielkiej Tablicy, jeśli nie czujesz się na siłach, żeby ją rozkładać i interpretować.

  1. W oryginalnym rozkładzie wykładamy po trzy karty na niżej pokazane dziedziny życia w takim właśnie schemacie. Ale jak to z rozkładami bywa, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go zmodyfikować na nasze potrzeby. Możemy karty rozłożyć w innym schemacie, możemy dać więcej kart, możemy podzielić każdą grupkę na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, możemy z niektórych dziedzin zrezygnować, albo dodać inne. Pamiętaj, że masz prawo do utworzenia swojego własnego rozkładu, który łatwo zapamiętasz i z którym będzie Ci się przyjemnie pracowało.
  2. Po ustaleniu tematów, o które chcesz zapytać, liczby kart, jakie chcesz wylosować i ustalenia, która grupka to jaki temat, warto też ustalić ramy czasowe. Jeśli nie chcesz dzielić każdej grupki na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, ustal po prostu z góry jaki okres będzie obejmowała wróżba.
  3. Potasuj karty, rozłóż według schematu (tego poniżej, lub takiego, jaki sam/a stworzysz) i zinterpretuj karty.

ROZKŁAD PARTNERSKI

Ten rozkład podpowie co tak naprawdę partnerzy myślą o sobie nawzajem i jaka jest przyszłość relacji.

  1. Ustal po której stronie będziesz Ty, a po której Twój partner.
  2. Ustal jaki okres będzie obejmowała wróżba.
  3. Wylosuj 17 kart i rozłóż je według schematu.
  • karty 1, 2, 3 powiedzą; co myślisz o swoim partnerze i o Waszym związku;
  • karty 4, 5, 6 powiedzą to samo od strony partnera;
  • karty 7, 8, 9 pokażą, co czujesz do swojego partnera, co Ci leży na sercu, czy masz jakiś żal, jakie są Twoje emocje w tej chwili wobec Twojego partnera;
  • karty 10, 11, 12 pokażą to samo od strony partnera.
  • karty 13, 14, 15, 16, 17 – pokażą przyszłość Waszej relacji. Odczytujemy ją metodą narracyjną jako sekwencję zdarzeń następujących po sobie .