Myszy to kolejna karta, której kierunek “patrzenia” jest bardzo ważny. Niestety nie na wszystkich taliach widać dokładnie, w którą stronę zwrócona jest mysz (lub myszy) na karcie. Zazwyczaj na obrazie widać kilka myszy, czasami któraś wydać się nam może “szefową” i warto trzymać się tego, w którą stronę właśnie nasza szefowa jest zwrócona.

Przyjrzyjmy się wizerunkom kart powyżej. Pierwsza karta pochodzi z talii Piatnika. Widać na niej dwie myszy, przy czym ewidentnie ta zwrócona wyraźnie w lewo jest naszą szefową. Na karcie Niebieskiej Sowy (nr 2) myszy postanowiły urządzić sobie naradę (zapewne tworzą plan kradzieży). 6 myszy zwróconych jest w różnych kierunkach. Można na przykład przyjąć, że ta, która siedzi na wzniesieniu jest ich szefową. Zwrócona jest w lewą stronę i to byłby (moim zdaniem) główny kierunek karty Myszy w tej talii. Na trzecim obrazku mamy Myszy z talii French Cartomancy. Tutaj mamy 4 myszy: 3 złodziejki już konsumują swój łup, a szefowa stoi na warcie. Albo to właśnie szefowa stoi na tylnych łapkach i jako pierwsza dobrała się do smakołyka, a reszta czeka na swoją kolej. Tak czy inaczej w tej talii przyjąłbym, że lewa strona dominuje. Karta secesyjna (nr 4) przedstawia 3 myszy, z których ta najbliższa nam wydaje się tą główną i też jest zwrócona w lewo. Na karcie z talii Gilded Lenormand Reverie (nr 5) myszy są zwrócone prosto w naszą stronę, jednak kierunek sugeruje tutaj mysz znajdująca się bliżej, a dokładniej jej ogon wskazujący lewą stronę.

CO PO LEWEJ TO MYSZY, CO PO PRAWEJ TO TWOJE

Kierunek patrzenia Myszy jest niezwykle istotny. Na powyższych przykładach wszystkie myszy zwrócone są w lewą stronę. Co to oznacza? Możemy sobie wyobrazić małą, biegającą myszkę, która codziennie, po cichu, w nocy, po kawałeczku podgryza na strychu co się tylko da. Po czasie okazuje się, że we wszystkim są dziury (zmory domków jednorodzinnych – znam z doświadczenia :)). Tak samo nasza niewdzięczna mysz w kartach podgryza sobie to, co ma w okolicach pyszczka (dlatego ważne jest, w którą stronę jest zwrócona). Na naszych kartach wyżej przyjęliśmy, że myszy zwrócone są w lewo, dlatego to, co znajduje się po lewej stronie karty Myszy zostanie przez nią zjedzone, stracimy to, Mysz zabierze to dla siebie. Z kolei to, co znajduje się po prawej stronie to to, co nam zostanie. Innymi słowy po prawej stronie zobaczymy jaki skutek będzie tego, że stracimy to, co było po lewej, jakie będą tego konsekwencje. Karta po prawej pokaże też, czy strata będzie duża, czy nie. Jeśli po prawej znajdują się karty pozytywne, to sugeruje, że chociaż coś stracimy, to skutki nie będą aż tak poważne. Jeśli natomiast będą tam karty negatywne, musimy liczyć się z poważniejszymi konsekwencjami. Weźmy przykład:

List + Myszy + Kwiaty
Myszy w tym układzie podgryzają kartę po lewej, czyli List. Taka kombinacja może sugerować, że jakieś wiadomości zostaną utracone, być może na poczcie zagubi się list, na który czekamy, a może po prostu zgubimy jakiś dokument, notatki itp. Widzimy jednak, że po prawej mamy pozytywną kartę Kwiaty, co sugeruje nam, że ta strata nie będzie jakaś szczególnie ważna, bez tego listu sobie poradzimy, bez zgubionych notatek też.

List + Myszy + Krzyż
Tutaj sytuacja wydaje się być poważniejsza. Dokumenty, które znikną mogą się okazać czymś ważnym, ponieważ po prawej stronie Myszy mamy Krzyż (karta negatywna), co sugeruje, że konsekwencje mogą być dość poważne.

POWOLNY PROCES

Kiedy w rozkładzie pojawia się karta Myszy, możemy spodziewać się, że coś stracimy. Jednak wydźwięk karty Myszy jest nieco inny niż karty Kosa. Kosa jest szybka, jednym cięciem przerywa coś nagle, spada to na nas niespodziewanie. W przypadku Myszy jest inaczej. Myszy podgryzają coś powoli, możemy nawet nie być świadomi, że coś dzieje się nie tak. Myszy wskazują na dłuższy proces, który w efekcie doprowadził do utraty tego, co zjadły te gryzonie. Może też wskazywać, że stopniowo będziemy coś tracić, daje więc radę, aby dobrze o to zadbać (np. przy karcie Drzewa – zadbaj o zdrowie, bo coś dzieje się z nim nie tak).

POZYTYWNE ZNACZENIE (?)

Pojawienie się Myszy nie zawsze musi nieść ze sobą negatywny aspekt. Wyobraźmy sobie, że po lewej stronie Myszy stoi karta Góry. Myszy zatem zjadają Góry, czyli zjadają nasze problemy. Chociaż to proces bardzo powolny, taka kombinacja nie ma wydźwięku pozytywnego, ale mówi o tym, że nasze problemy będą powoli znikały, a przynajmniej dzięki Myszom zostaną trochę zmniejszone. Inny przykład. Po lewej stronie mamy Trumnę, czyli chorobę, depresję. Razem z Myszami możemy oczekiwać, że powoli, stopniowo choroba będzie ustępować. W każdym jednak przypadku należy mieć się na baczności, bo tego typu połączenia nadal są negatywne.

Co mam na myśli mówiąc, że wydźwięk takich połączeń nie do końca jest pozytywny? Oto przykłady. Na pytanie o wynik sprawy sądowej Góra + Myszy nie oznacza, że wygramy. Będziemy mieli problem (Góra), być może będziemy musieli zapłacić, ale dzięki Myszom np. nie 20 tysięcy tylko 15. To nadal problem, prawda?

Trumna + Myszy – zachorowaliśmy na raka, ale okazało się, że to jeszcze wczesne stadium. Więc jest nadzieja, ale to jednak nadal rak (swoją drogą Myszy mogą mówić o przerzutach).

Także zawsze trzeba uważać kiedy pojawiają się tego typu kombinacje. Warto pamiętać, że gdyby karty chciały zakomunikować nam coś pozytywnego, wylosowalibyśmy bardziej sprzyjające karty.